Do tej pory z Brave Festival’em współpracowało ponad 800 ochotników. To w ogromnej mierze dzięki wolontariuszom Brave zyskał swój wyjątkowy charakter i stał się festiwalem otwartych, zaangażowanych ludzi, wydarzeniem, w którym bierze udział całe miasto. Pomoc przyda się na wielu festiwalowych frontach: w centrum festiwalowym, klubie, kinie, biurze, przy obsłudze technicznej, logistycznej, a także przy opiece nad gośćmi festiwalowymi. W tegorocznym programie pojawią się koncerty, spektakle, dyskusje, spotkania z artystami, warsztaty i wystawy, a także pokazy filmowe. Zadaniem tego festiwalu jest pokazywać siłę, jaka płynie z wykluczenia. Dołącz do festiwalowego zespołu, wykaż się swoimi umiejętnościami, zdobądź nowe kompetencje i podejrzyj jak wygląda organizacja jednego z najważniejszych wydarzeń kulturalnych w Polsce!
Rekrutacja potrwa do 23 maja. Wystarczy tylko wypełnić formularz dostępny pod adresem: http://wolontariat.bravefestival.pl/
Nie wahaj się, dołącz do zaangażowanych, odważnego zespołu!
Brave Festival 2016 odbędzie się w dniach 1-16 lipca we Wrocławiu.
Sprzedaż biletów na tegoroczną edycję ruszy w połowie maja 2016.
Organizatorem i inicjatorem Brave Festival jest Stowarzyszenie Kultury Teatralnej „Pieśń Kozła”. Przychody ze sprzedaży biletów, jak co roku zostaną w całości przekazane na działalność międzynarodowej organizacji charytatywnej ROKPA, która pomaga przede wszystkim dzieciom w Tybecie.
http://www.rokpa.org/pl_PL/home.html
Do tej pory Brave Festival gościł artystów z 47 państw podczas prawie 750 wydarzeń.
Każdego roku odwiedza go ok. 150 000 widzów.
Na pomoc organizacji ROKPA z biletów przekazano już blisko 850 000 zł.
O BRAVE FESTIVAL:
Brave Festival to jedyny w Polsce przegląd kultur, tradycji i rytów z całego świata, które są na granicy wyginięcia. Festiwal niezmiennie nosi znaczący podtytuł „Przeciw Wypędzeniom z Kultury”. Narodził się w 2005 roku, a dziś jest jednym z najważniejszych emblematów kultury Wrocławia.
Grzegorz Bral, założyciel i dyrektor artystyczny stworzył specyficzny festiwal pokazujący autentyczną sztukę różnych nacji, kultywowaną i przechowywaną przez uczestników społeczności, które żyją w niesprzyjających społecznych, religijnych i politycznych warunkach lub są zagrożone utratą własnej kultury na rzecz cywilizacyjnej asymilacji.
- To festiwal ludzi odważnych – podkreśla zawsze Grzegorz Bral - ludzi, którzy mówią skąd pochodzą, jakie są ich wartości, jaka jest ich tradycja. To festiwal nie o dziełach sztuki, ale o sztuce, dzięki której można ocalić i ochronić tysiące zapomnianych porzuconych, osamotnionych kultur i ludzi.
Tradycje poznajemy więc nie tylko w aspektach dźwięku, melodii, tańca, kostiumów, obrzędowości, ale właśnie przede wszystkim w kategoriach ginięcia, umierania, zapominania. Coroczna festiwalowa podróż widzów i reprezentantów wciąż żywych tradycyjnych duchowości to zarazem lekcja otwartości i tolerancji, za której sprawą choć trochę możemy przysłużyć się ratowaniu wielokulturowej tożsamości naszego świata. Brave Festival uczy, że nie o atrakcyjną turystycznie egzotykę chodzi, ani o folklor wyjęty z kontekstu kultury, a o etniczny autentyzm.
Każdej kolejnej edycji przewodzi temat, który odwołuje się do fenomenu duchowości ludzi. Zaklinacze, modlitwy, pieśni, magia, maski, wtajemniczenia czy święte ciało to funkcje i narzędzia, za sprawą których budowana jest komunikacja człowieka ze światem nadprzyrodzonym, ale i tożsamość kulturowa społeczności.
JAK TO SIĘ ZACZĘŁO?
U narodzin festiwalu leży podróż Grzegorza Brala do Meksyku, śladami wielkiego Antonina Artauda, francuskiego aktora, reżysera, teoretyka teatru, który w latach trzydziestych ubiegłego wieku odwiedził Indian Tarahumarów, ostatnich z meksykańskich plemion ocalałych po hiszpańskich podbojach. To wtedy Artaud stworzył teorię „teatru okrucieństwa”, która odmieniła kształt europejskiego teatru w XX wieku. Bral jednak w 70 lat po pobycie Artaud u Tarahumarów nie znalazł ich. Zniszczyła ich cywilizacja, zepchnęła w odległe, nieprzyjazne miejsca. Odebrała możliwość trwania w swojej kulturze. Bral spotkał jednak człowieka, który próbuje kulturę Indian chronić. Ta współczesna podróż w poszukiwaniu zaginionej tradycji dała impuls do założenia Brave Festival.
– Chciałem, by widzowie zrozumieli, że rdzenne kultury to jednocześnie tożsamość ludzi, którzy do nich przynależą. Odebranie im ich kultury to odarcie z tożsamości, która oparta jest na wspólnym rytmie spotkań, narodzin, śmierci, czemu ci ludzie dają rytualno-artystyczny wyraz przekazywany z pokolenia na pokolenie - twierdzi Grzegorz Bral.
https://www.facebook.com/BraveFestival
https://www.instagram.com/bravefestival/