Policjanci z Karpacza zatrzymali 26-letniego mieszkańca Kowar, podejrzewanego o uszkodzenie mienia oraz groźby karalne.
Do zdarzenia doszło około godziny 18.00 w Kowarach. Mężczyzna w jednym z mieszkań ze znajomymi mu osobami pił alkohol. W pewnym momencie jeden z biesiadników źle się poczuł i w związku z tym wezwano karetkę. Kiedy do mieszkania weszli ratownicy medyczni mężczyzna zaczął ich wyzywać, groził im pozbawieniem życia, a następnie swoją agresję wyładował na karetce pogotowia. Skopał ją i uszkodził karoserię, czym spowodował straty w wysokości ponad 500 złotych.
Powiadomieni o zdarzeniu policjanci zatrzymali agresora. Trafił on do policyjnego aresztu do wytrzeźwienia i w celu wykonania dalszych czynności z jego udziałem. Badanie przeprowadzone przez funkcjonariuszy wykazało blisko 1,5 promila alkoholu w jego organizmie.
Za uszkodzenie mienia oraz groźby karalne mężczyźnie grozić może teraz kara nawet do 5 lat pozbawienia wolnośc