Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Wrocław
Co stoi za wzrostem cen mieszkań?

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Na rynku nieruchomości wciąż trwa hossa, a mieszkania drożeją. W stolicy zanotowano ponad 10-procentowy wzrost cen metra kwadratowego w porównaniu do ubiegłego roku. Jeszcze więcej trzeba zapłacić za lokal w Trójmieście, gdzie mieszkania poszły w górę o 14%. Skąd takie podwyżki?
Co stoi za wzrostem cen mieszkań?

Popyt nie odpuszcza

Deweloperzy biją kolejne rekordy sprzedaży, a zainteresowanych zakupem mieszkania wciąż przybywa. Polacy chcą i w końcu mogą mieszkać lepiej. Wielu z nich zamienia stare i często zbyt małe mieszkanie na większe w nowej inwestycji. Rekordowo niskie stopy procentowe przekładają się na tanie kredyty hipoteczne, a rosnące wynagrodzenia na wyższą zdolność kredytową.

- Dodatkowo rośnie liczba mieszkań kupowanych w celach inwestycyjnych, jako atrakcyjna alternatywa dla nisko oprocentowanych lokat bankowych. Przy porównywalnym poziomie ryzyka średnia rentowność z najmu mieszkań sięga ok. 5% w skali roku - zwraca uwagę Grzegorz Woźniak ze spółki Quelle Locum, realizującej inwestycję Park Leśny Bronowice. - W dużych ośrodkach miejskich (Warszawa, Kraków) rośnie również liczba transakcji zawieranych przez cudzoziemców, w szczególności obywateli Ukrainy – dodaje.

Droższe materiały budowlane

Jak wynika z danych PSB handel, materiały budowlane kosztują dziś znacznie więcej niż jeszcze rok temu. Wyraźnie widać wzrosty cen drewna i płyt OSB (36%), izolacji termicznych (12%.) czy ścian i kominów (11%). Producenci materiałów wykorzystują w ten sposób koniunkturę na rynku.

- Poza deweloperami duży popyt na materiały budowlane generują również rekordowe wydatki inwestorów indywidualnych na budowę domów oraz uruchamiane właśnie inwestycje samorządowe finansowane ze środków UE – mówi Grzegorz Woźniak.

Problemy ze znalezieniem robotników

Jak twierdzą analitycy, na rynku brakuje około 150 tys. pracowników budowlanych i ten deficyt nie sposób uzupełnić imigrantami ze wschodu.

- Pomimo rosnących wynagrodzeń, firmy budowlane mają duży problem z obsadzeniem wakatów, a brak rąk do pracy może okazać się największym hamulcem rozwoju branży budowlanej – twierdzi Grzegorz Woźniak ze spółki Quelle Locum.

Mniej działek pod budowę

Wiele miast wciąż nie ma planów zagospodarowania, a proces uzyskiwania niezbędnych pozwoleń i uzgodnień w praktyce może trwać nawet kilka lat. Boom inwestycyjny sprawił, że działek budowlanych w atrakcyjnych częściach miast jest coraz mniej, a ich ceny są obecnie bardzo wysokie. Kurcząca się oferta sprzedaży firm deweloperskich zachęca je do agresywnej walki o grunty, windując jeszcze ich ceny.


otomedia.pl



Dzisiaj
Czwartek 28 marca 2024
Imieniny
Anieli, Kasrota, Soni

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl


otowolow.pl © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl